Zapiekanka z dynią i kiełbasą

Już za chwilę czeka mnie dłuższa przerwa w dostawie gazu a ponieważ kuchenkę mam gazową to z gotowaniem będzie problem. Do dyspozycji będę miała jedynie piekarnik elektryczny i jakoś muszę sobie z tym poradzić.

Intensywnie myślę nad zapiekanymi daniami tak żebyśmy nie musieli żyć na kanapkach. A skoro myślę to i od razu kombinuję w tym temacie. Wczoraj na obiad było właśnie danie w piekarnika - całe w jednym naczyniu.

Jakiś czas temu robiłam też zapiekankę z kuskusu z dynią i mięsem mielonym - właśnie w takich daniach dynia bardzo nam smakuje ! 



czas przygotowania : ok. 60 minut
składniki na 4 porcje : 
  • 8 niedużych kawałków białej kiełbasy
  • 300 g ryżu - mix złocistego ryżu parboiled i ryżu dzikiego
  • 600 ml wody 
  • 3 liście laurowe 
  • 1/2 średniej dyni piżmowej Butternut
  • 1 duża szalotka 
  • 1/2 strączka ostrej żółtej papryczki 
  • 1 łyżeczka masła 
  • ok. 1 łyżeczki soli
  • 1/3 łyżeczki pieprzu ziołowego 
  • 2 łyżki śmietany 
  • 1/2 łyżeczki musztardy z wędzoną papryką

sposób przygotowania : kiełbasę i liście laurowe włożyłam do garnka i zalałam wrzącą wodą, zostawiłam pod przykryciem na 10 minut.

Dynię obrałam i pokroiłam w dużą kostkę. Szalotkę i papryczkę oczyściłam, pokroiłam dość drobno. Naczynie do zapiekania posmarowałam masłem. Na dno wsypałam suchy ryż, potem szalotkę z chili i dynię. Posoliłam, oprószyłam pieprzem i lekko przemieszałam. Na wierzchu ułożyłam sparzone kawałki kiełbasy. Każdy lekko nacięłam. Całość zalałam wodą, w której parzyła się kiełbasa. Naczynie przykryłam i wstawiłam do gorącego piekarnika nagrzanego do 200 st. C. Piekłam 30 minut. Po tym czasie naczynie odkryłam i dopiekałam całość jeszcze ok. 20 minut. Na 10 minut przed końcem posmarowałam kiełbaski mieszanką śmietanki i musztardy. Podałam na gorąco.


8 komentarzy:

  1. Klaudia Bancarzewska1 listopada 2013 15:10

    Podoba mi się :) Coś takiego innego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pięknie wygląda,ślinka leci:)uczta jak się patrzy

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie ślinka nie cieknie! Wręcz przeciwnie!!! NIENAWIDZĘ SMAKU DYNI!
    Wiem, ona chłonie smaki, ale... Jak ktoś nienawidzi, to wszędzie wyczuje!
    I co zrobić? Wszystko fajnie wygląda, ale... ONI JEDZĄ, JA NIE:((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem Cię bo długo miałam wstręt do dyni - Babcia robiła kiedyś zupę dyniową na mleku i na samą myśl o tym daniu robi mi się niedobrze :) Ale w piżmowej i to dodanej właśnie do zapiekanki z mięsem po prostu się zakochałam :)

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger