Zapiekanka jajeczno-smardzowa na bułkach

Dzisiaj zapiekana wersja jajecznicy ze smardzami. Jajka i grzyby zapiekłam od razu razem z bułką i dodatkowo dodałam dwa sery. Całość wyszła po prostu przepyszna. Taką zapiekankę można przygotować i podać na śniadanie, ale także jako inny posiłek w ciągu dnia. Taka porcja wystarczy dla przynajmniej 3 głodnych osób.

Smardze to delikatne, ale też bardzo aromatyczne grzyby. Uwielbiam je i przygotowuję z nimi różne dania - oczywiście jeśli tylko mam możliwość legalnie je pozyskać. Zobacz moje propozycje potraw ze smardzami.


Zapiekanka jajeczno-serowa ze smardzami  na bułkach

czas przygotowania: ok. 20 minut + czas pieczenia
składniki na 3-4 porcje: 
  • bułka długa typu wrocławska czy weka albo 4 małe bułeczki
  • kilkanaście smardzów stożkowatych
  • 3 jajka
  • 200 ml śmietanki kremówki 30%
  • 4 łyżki pokruszonego sera solankowego typu feta
  • 4 łyżki rozdrobnionej mozarelli
  • 1 szalotka
  • 1 cebula dymka ze szczypiorkiem
  • 1 czubata łyżka posiekanej natki pietruszki
  • 1 łyżka masła
  • 3-4 łyżki oleju ziołowego - zalewy z pomidorów suszonych

  • do smaku - sól, pieprz ziołowy, sos piri-piri

Zobacz jaką pyszną Tartę ze smardzami i brokułami upiekłam kiedyś 

Jak zrobić zapiekankę z bułki, jajek i grzybów?

Bułkę, najlepiej nie pierwszej świeżości, pokroiłam na kromki grubości ok. 1-1,5 cm. W zależności od wielkości i wysokości naczynia można kromki poprzekrawać jeszcze na połówki żeby było wygodnie je układać. Kromki posmarowałam lekko z obu stron olejem ziołowy u wyłożyłam nimi dno oraz boki naczynia żaroodpornego. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i zapiekałam ok. 10-15 minut aż lekko się zezłociły.

Grzyby dokładnie oczyściłam i opłukałam. Pokroiłam w krążki. Cebulki obrałam, posiekałam. Na patelni rozpuściłam masło, wrzuciłam cebulę i grzyby, smażyłam kilka chwil aż straciły surowość. Przestudziłam.

Do miski wbiłam jajka, wlałam śmietankę i roztrzepałam razem. Dodałam pokruszone sery, przesmażone grzyby z cebulą, posiekany szczypiorek i natkę. Doprawiłam do smaku kilkoma kroplami sosu piri-piri, pieprzem ziołowym oraz odrobiną soli, wymieszałam dokładnie. Tak przygotowaną masę wylałam na lekko podpieczone bułki i ponownie wstawiłam do piekarnika.

Zapiekałam ok. 20-30 minut w temperaturze 180 st. C. Danie jest gotowe kiedy masa jajeczna się zetnie co można sprawdzić potrząsając lekko naczyniem. Zapiekankę podałam na gorąco z dodatkiem świeżej sałaty.

Jajka można wymieszać z pozostałymi składnikami oprócz bułki i wylać na lekko natłuszczoną patelnię, podsmażyć a potem lekko zapiec. Tak jak przy przygotowywaniu Frittaty poświątecznej


10 komentarzy:

  1. Tylko gdzie dostać smardze?

    OdpowiedzUsuń
  2. rewelacyjnie wygląda, pierwszy raz widzę takie grzyby:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadza się, smardze są pyszne ale ta cenaaaaaa!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny przepis . wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna zapiekanka. Muszę koniecznie wypróbować ten przepis, bo jak smakuje tak jak wygląda to czuję, że będzie kosmos! :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo zachęcająca wizualnie..podejrzewam, że zapachowo i smakowo również:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz bardzo dużo przepisów ze smardzami. :) Można je gdzieś normalnie kupić czy trzeba samemu nazbierać na Słowacji? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, świeże kupić to marzenie! Albo wycieczka na Słowację albo penetrowanie terenów ogrodowych, bo ma terenach uprawnych takich jak ogródki, działki czy parki można je znaleźć i zbierać

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger